Okna w naszym domku

Okna w naszym domku są malutkie i niestety nie wpuszczają dużo światła. Taras to była męska robota, natomiast firany są wspólnym dziełem mamy i córki, oraz znajomej. Wszystkie materiały pochodzą z odzysku, ale są to piękne koronki, tkaniny naturalne, które idealnie wpasowały się w klimat domu. W jadalni potrzebowaliśmy \’zazdrostek\’, by nie było widać stołu z drogi, natomiast w kuchni, nad zlewem wisi tylko piękna kremowa koronka, by nie zasłaniała widoku na jezioro (od razu milej się zmywa:)). Na strychu wisi klasyczna biała firana, obok okna stoi lampa wygrzebana ze strychu rodziców, wyniesiona tam dobre 20 lat temu, wymagała tylko nowego abażuru, który udało się kupić za grosze na mazurskich starociach, po których uwielbiamy jeździć.

4 thoughts on “Okna w naszym domku”

  1. Zdradźcie proszę, gdzie znajdę te „mazurskie starocie”? Mieszkam niedaleko Waszego domku na Mazurach i zaczynam zbierać przedmioty z duszą do naszego przyszłego wiejskiego domku. A może post o tym? 😉 Gdzie za ile i co najlepiej. Pozdrawiam 🙂

    1. Witamy,
      Nasze starocie albo zostały podarowane przez znajomych którzy wiedzą , że jesteśmy ich miłośnikami albo znalezione gdzieś na strychach u sąsiadów. Często również odwiedzamy targi staroci w Olsztynie które są w każdą niedzielę ( Flumark ul. Sybiraków 36 ), jeździmy na stadion Olimpii do Warszawy ( bazarek co niedziela) , proponujemy również odwiedzić Holand-meble w Jastrzębiu pod Brodnicą, czasami można znaleźć tak ciekawe rzeczy . Ja uwielbiam jeździć po skupach złomu, ludzie wyrzucają tam kawał historii :). Pozdrawiamy

      1. Dziękuję za namiary i proszę o częstsze wpisy :))) Wiadomość o nowym wpisie sprawia mi dużą frajdę. Tym bardziej, ze znudziło mi się oglądanie wciąż tych samych, wrzucanych do sieci, wnętrz biało czarnych.
        Takie wiejskie domy mają duszę, tradycję i styl.
        Miłego weekendu 🙂

Skomentuj Asik Cancel Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *